Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 67–76/2017
z 1 września 2017 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Będą e-karty dla lekarzy?

Aleksandra Kurowska

Papierowe dokumenty potwierdzające prawo wykonywania zawodu zostaną
zastąpione przez elektroniczne karty. Mają one służyć także do składania elektronicznych podpisów pod dokumentacją medyczną i receptami. Według Ministerstwa Zdrowia będzie się nimi posługiwać 187 tys. osób.


Dyskusja o kartach ciągnie się od wielu lat. Nie tylko z powodu ogólnych opóźnień, ale też – jak twierdzi część ekspertów – z powodów politycznych. Wolny przetarg pewnie wygrałaby prywatna firma, a to intratny kontrakt. Planowano też włączenie funkcji karty w elektroniczny dowód, ale to budziło wiele wątpliwości prawnych i organizacyjnych, a na dodatek e-dowodu wciąż nie ma, a wymiana dokumentów ma trwać dekadę. W wakacje do konsultacji trafił projekt nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, który przewiduje osobną kartę. Dotychczasowe dokumenty będą wydawane maksymalnie do 30 czerwca przyszłego roku. Te już wydane zachowają ważność na okres, na jaki zostały wydane, ale nie dłużej niż do 30 czerwca 2023 r. Wymiana powinna ruszyć w przyszłym roku.

Docelowo karta potwierdzająca prawo wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty ma spełniać jednocześnie rolę karty specjalisty medycznego (KSM), umożliwiającą uwierzytelnianie pracownika medycznego na potrzeby udzielania świadczeń opieki zdrowotnej. E-dokumentacja miała obowiązywać już od 1 stycznia 2018 r., ale trwają prace nad nowelizacją przepisów po raz kolejny przesuwającą termin w części zakresów o rok. Recepty elektroniczne miałyby wejść w życie jeszcze później – od 2020 r., a e-skierowania od 2021 r.

W projekcie ustawy umieszczono kontrowersyjny zapis, że karty wydawać będzie Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. To spółka skarbu państwa, która zajmuje się produkcją banknotów, dokumentów, druków zabezpieczonych, a ostatnio również systemów IT. Stanowiska w niej obsadzane są z klucza politycznego, obecnie kieruje nią zaufany współpracownik Antoniego Macierewicza.

PWPW dzięki naciskom dostaje kontrakty w różnych instytucjach publicznych. Obecnie produkuje m.in. dokumenty potwierdzające uprawnienia fizjoterapeutów.

Zgodnie z projektem MZ państwowa spółka – poza wydawaniem kart – będzie też odpowiedzialna za przygotowanie i utrzymanie systemu teleinformatycznego związanego z kartami. To zadanie Naczelnej Rady Lekarskiej z zakresu administracji rządowej, ale w nowelizacji zaznaczono, że NRL powierzy wykonawstwo PWPW. Spółka jednorazowo ma dostać ok. 1,1 mln zł na przygotowanie i wdrożenie systemu do wydawania kart oraz pieniądze za każdą kartę. W ocenie skutków regulacji przewidziano 24 zł za wydanie karty z kwalifikowalnym certyfikatem podpisu elektronicznego na dwa lata, a za kolejne dwuletnie odnowienia certyfikatu 24,6 zł od osoby. Do tego dojdą koszty utrzymania systemu oraz wydawanie kart w razie zagubienia lub zniszczenia. Łączne koszty do 2026 roku oszacowano na 45,8 mln zł.

Lekarskiemu samorządowi, podobnie jak i ekspertom, pominięcie procedur przetargowych się nie podoba. – Naszym zdaniem powinno przynajmniej mieć miejsce porównanie ofert różnych firm, ale Ministerstwo Zdrowia wskazało jednoznacznie PWPW – przyznał Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Różne oblicza zakrzepicy

Choroba zakrzepowo-zatorowa, potocznie nazywana zakrzepicą to bardzo demokratyczne schorzenie. Nie omija nikogo. Z jej powodu cierpią politycy, sportowcy, aktorzy, prawnicy. Przyjmuje się, że zakrzepica jest trzecią najbardziej rozpowszechnioną chorobą układu krążenia.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Samobójstwa wśród lekarzy

Jeśli chcecie popełnić samobójstwo, zróbcie to teraz – nie będziecie ciężarem dla społeczeństwa. To profesorska rada dla świeżo upieczonych studentów medycyny w USA. Nie posłuchali. Zrobili to później.

Sieć zniosła geriatrię na mieliznę

Działająca od października 2017 r. sieć szpitali nie sprzyja rozwojowi
geriatrii w Polsce. Oddziały geriatryczne w większości przypadków
istnieją tylko dzięki determinacji ordynatorów i zrozumieniu dyrektorów
szpitali. O nowych chyba można tylko pomarzyć – alarmują eksperci.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Ubezpieczenia zdrowotne w USA

W odróżnieniu od wielu krajów, Stany Zjednoczone nie zapewniły swoim obywatelom jednolitego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańca USA zależy od posiadanego przez niego ubezpieczenia. Poziom medycyny w USA jest bardzo wysoki – szpitale są doskonale wyposażone, amerykańscy lekarze dokonują licznych odkryć, naukowcy zdobywają nagrody Nobla. Jakość ta jednak kosztuje, i to bardzo dużo. Wizyta u lekarza pociąga za sobą wydatek od 40 do 200 $, jeden dzień pobytu w szpitalu – 400 do 1500 $. Poważna choroba może więc zrujnować Amerykanina finansowo, a jedna skomplikowana operacja pochłonąć jego życiowe oszczędności. Dlatego posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego jest tak bardzo ważne. (...)

Pneumokoki: 13 > 10

– Stanowisko działającego przy Ministrze Zdrowia Zespołu ds. Szczepień Ochronnych jest jednoznaczne. Należy refundować 13-walentną szczepionkę przeciwko pneumokokom, bo zabezpiecza przed serotypami bardzo groźnymi dla dzieci oraz całego społeczeństwa, przed którymi nie chroni szczepionka 10-walentna – mówi prof. Ewa Helwich. Tymczasem zlecona przez resort zdrowia opinia AOTMiT – ku zdziwieniu specjalistów – sugeruje równorzędność obu szczepionek.




bot