Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 27–29/2000
z 3 kwietnia 2000 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Opinie: Chłopiec do bicia

Anna Palacz

Z inicjatywy Rady i Zarządu BKChSM odbyło się w styczniu spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych resortów – założycieli kasy branżowej. Celem była ocena funkcjonowania kasy po rocznej działalności, a także perspektywy na rok 2000.

Podstawowy ubiegłoroczny problemem stanowiła identyfikacja ubezpieczonych oraz pobór i przekazywanie składki zdrowotnej. Choć według danych Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych zajęliśmy czwarte miejsce wśród kas chorych pod względem wysokości uzyskiwanych składek, tylko 6,57% składek ZUS i KRUS przekazywały do naszej do kasy (dla porównania w 2000 r. jest to 10,03%). – Przyjęta na podstawie przeprowadzonych rok wcześniej symulacji liczba 2450 tys. ubezpieczonych okazała się bowiem różna od faktycznej liczby członków – 2544 tys. (wg danych UNUZ na 30.06.1999 r.) – wyjaśniał dyrektor BKChSM Andrzej Jacyna. Wykazały to tzw. listy pozytywne, dane z ZUS i KRUS oraz złożone deklaracje, których w sumie było 3 051 tys.

Sytuacja placówek resortowych była i jest trudna. Tylko niewiele z nich podpisało umowy na 2000 rok z kasami regionalnymi. Nie jest to spowodowane niezaradnością dyrektorów szpitali, ale raczej brakiem woli kas regionalnych.

4 stycznia 2000 r. rząd podjął decyzję o zmianie rozporządzenia Rady Ministrów z 8 grudnia 1998 r. w sprawie utworzenia Branżowej Kasy Chorych dla Służb Mundurowych. Na tej podstawie branżowa kasa chorych została otwarta dla wszystkich zainteresowanych. – Cieszymy się, że każdy może już skorzystać z ustawowego zapisu i zgodnie z własnym życzeniem wybrać kasę: regionalną lub branżową. Aby zaspokoić potrzeby naszych członków, ogłosiliśmy permanentny konkurs ofert (co trzy miesiące kolejne rozstrzygnięcie), przyjęliśmy też wyższy od ubiegłorocznego budżet na 2000 r. – stwierdził A. Jacyna.

Obecnie na rynku ubezpieczeń zdrowotnych zaczynają działać twarde prawa. Placówki bez perspektyw rozwoju zostaną zlikwidowane lub muszą zmienić profil. Przykładem jest szpital w Rozwadowie, który przekształcił się w zakład opiekuńczo-leczniczy.

Krzysztof Koźla (ZZ Pracowników Cywilnych MSWiA) zwrócił się o wyjaśnienia w sprawie podopiecznych z rejonu Góry Kalwarii, gdzie ponad 2000 członków BKChSM pozostało bez opieki (kasa branżowa nie podpisała umowy z żadną okoliczną placówką). Irena Marszał (Federacja ZZ Pracowników PKP) pytała o wewnętrzne antagonizmy w obrębie kasy, np. skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu z PKP nie jest respektowane przez specjalistę z MON. Zbigniew Bartoń (Sekcja Krajowa Pracowników Rządowych i Samorządowych NSZZ "Solidarność") stwierdził, iż na ok. 50% projektów ofert przesłanych do kasy w ramach konkursu ofert na rok 2000 kasa nie udzieliła dotąd świadczeniodawcom żadnej odpowiedzi. Piotr Kołodziński (ZZ Strażaków "FLORIAN") poinformował o pozbawieniu mieszkańców 50-tysięcznego Legionowa pod Warszawą polikliniki. W zamian nie zaoferowano ubezpieczonym niczego. Jednoczeście w pobliskim 2-tysięcznym Zegrzu kasa branżowa podpisała umowę z dwoma prywatnymi zakładami. Związek wystąpił więc do dyrekcji oddziału w Warszawie, wskazując na placówki w Legionowie, z którymi umowa powinna zostać zawarta, jednak nie uzyskał odpowiedzi.

Karol Gil (RK Autonomicznego ZZ Transportu Kolejowego) przytoczył z kolei przykład Słupska, w którym dwaj lekarze medycyny pracy odmawiają świadczenia usług pracownikom kolei. Aby uzyskać te świadczenia, ubezpieczeni muszą pokonywać odległość 200 km. Robert Osmycki (NSZZ "S" Krajowa Sekcja Pożarnictwa) oraz Wiesław Świątecki (KKW NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej) uskarżali się na działanie oddziałów kasy w Szczecinie i Krakowie (głównie odnośnie do rejonu Śląska). R. Osmycki wspomniał o sytuacji w Gorlicach i Krynicy, skąd ubezpieczeni dojeżdżają do lekarzy poz do Krakowa.

Wnioskowano o uruchomienie przepływu informacji tzw. kanałami służbowymi.

Odpowiadając na zarzuty, dyrektor Andrzej Jacyna obiecał, że zobowiąże dyrektorów oddziałów do zajęcia się każdą z poruszonych spraw. Wyjaśniał, że współpraca z kasami regionalnymi i niektórymi świadczeniodawcami jest bardzo trudna. Widać silną presję polityczną i naciski samorządów, które z mocy ustawy są organem założycielskim dla ,,cywilnych" zakładów opieki zdrowotnej i poprzez radę kasy – niejako "właścicielem" kas regionalnych.

Liczba świadczeniodawców współpracujących z kasą branżową, w stosunku do roku ubiegłego, wzrosła trzykrotnie. Do konkursu ofert zgłosiło się ok. 6,5 tys. świadczeniodawców (w 1999 r. zawarto około 2 tys. umów).

Priorytetem kasy na 2000 r. jest podstawowa opieka zdrowotna i "otwieranie się" na niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej. Od lutego br. otwarto filie BKChSM w Katowicach, Gorzowie Wielkopolskim i wzmocniono już działające (w Olsztynie i Poznaniu). W dalszej przyszłości planuje się powstanie filii kasy w każdym mieście wojewódzkim (oczywiście, jeśli będzie dostateczna liczba ubezpieczonych).

Przewodniczący Komisji Skarg i Wniosków Jan Węgrzyn przedstawił wnioski sformułowane na podstawie analizy spraw rozpatrzonych przez tę komisję. Wynika z nich, że ubezpieczeni nadal się borykają z problemem dostępności wybranego przez siebie lekarza specjalisty. Często lekarze pierwszego kontaktu wskazują wręcz swojemu podopiecznemu konkretnego specjalistę, łamiąc tym samym zapis ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, dający ubezpieczonemu prawo wyboru specjalisty. Pojawiają się skargi wynikające z niezrozumienia zasad wykonywania zleconych badań: analitycznych, USG, rezonansu magnetycznego w placówkach zdrowia innych niż kierujący poz. Z uwagi na wyczerpane limity, w przychodniach żąda się od ubezpieczonych wniesienia opłat za świadczone usługi medyczne.

Wielotygodniowe oczekiwanie na wizytę lekarską powoduje, że ubezpieczeni decydują się na korzystanie z porad w prywatnych gabinetach lekarskich bądź w innych placówkach, nie mających umowy z kasą branżową. Niestety, nie wszyscy mogą liczyć w takich sytuacjach na pokrycie przez kasę branżową kosztów leczenia. Nadal występuje też "problem sanatoryjny", polegający na wielomiesięcznym oczekiwaniu na rozpatrzenie wniosków o przyznanie skierowania na leczenie uzdrowiskowe.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

EBN, czyli pielęgniarstwo oparte na faktach

Rozmowa z dr n. o zdrowiu Dorotą Kilańską, kierowniczką Zakładu Pielęgniarstwa Społecznego i Zarządzania w Pielęgniarstwie w UM w Łodzi, dyrektorką Europejskiej Fundacji Badań Naukowych w Pielęgniarstwie (ENRF), ekspertką Komisji Europejskiej, Ministerstwa Zdrowia i WHO.

Byle jakość

Senat pod koniec marca podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w całości, uznając ją za niekonstytucyjną, niedopracowaną i zawierającą szereg niekorzystnych dla systemu, pracowników i pacjentów rozwiązań. Sejm wetem senatu zajmie się zaraz po świętach wielkanocnych.

Leczenie wspomagające w przewlekłym zapaleniu prostaty

Terapia przewlekłego zapalenia stercza zarówno postaci bakteryjnej, jak i niebakteryjnej to duże wyzwanie. Wynika to między innymi ze słabej penetracji antybiotyków do gruczołu krokowego, ale także z faktu utrzymywania się objawów, mimo skutecznego leczenia przeciwbakteryjnego.

Różne oblicza zakrzepicy

Choroba zakrzepowo-zatorowa, potocznie nazywana zakrzepicą to bardzo demokratyczne schorzenie. Nie omija nikogo. Z jej powodu cierpią politycy, sportowcy, aktorzy, prawnicy. Przyjmuje się, że zakrzepica jest trzecią najbardziej rozpowszechnioną chorobą układu krążenia.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Samobójstwa wśród lekarzy

Jeśli chcecie popełnić samobójstwo, zróbcie to teraz – nie będziecie ciężarem dla społeczeństwa. To profesorska rada dla świeżo upieczonych studentów medycyny w USA. Nie posłuchali. Zrobili to później.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Sieć zniosła geriatrię na mieliznę

Działająca od października 2017 r. sieć szpitali nie sprzyja rozwojowi
geriatrii w Polsce. Oddziały geriatryczne w większości przypadków
istnieją tylko dzięki determinacji ordynatorów i zrozumieniu dyrektorów
szpitali. O nowych chyba można tylko pomarzyć – alarmują eksperci.

Czy Trump ma problemy psychiczne?

Chorobę psychiczną prezydenta USA od prawie roku sugerują psychiatrzy i specjaliści od zdrowia psychicznego w Ameryce. Wnioskują o komisję, która pozwoli zbadać, czy prezydent może pełnić swoją funkcję.

Ubezpieczenia zdrowotne w USA

W odróżnieniu od wielu krajów, Stany Zjednoczone nie zapewniły swoim obywatelom jednolitego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańca USA zależy od posiadanego przez niego ubezpieczenia. Poziom medycyny w USA jest bardzo wysoki – szpitale są doskonale wyposażone, amerykańscy lekarze dokonują licznych odkryć, naukowcy zdobywają nagrody Nobla. Jakość ta jednak kosztuje, i to bardzo dużo. Wizyta u lekarza pociąga za sobą wydatek od 40 do 200 $, jeden dzień pobytu w szpitalu – 400 do 1500 $. Poważna choroba może więc zrujnować Amerykanina finansowo, a jedna skomplikowana operacja pochłonąć jego życiowe oszczędności. Dlatego posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego jest tak bardzo ważne. (...)

Odpowiedzialność pielęgniarki za niewłaściwe podanie leku

Podjęcie przez pielęgniarkę czynności wykraczającej poza jej wiedzę i umiejętności zawodowe może być podstawą do podważenia jej należytej staranności oraz przesądzać o winie w przypadku wystąpienia szkody lub krzywdy u pacjenta.




bot